Wycieczka na Babia Górę
Poranek 13 marca był MOKry i nie rokujący zmian...miały być Czerwone Wierchy, a jednak był Plan B, a właściwie B1,B2...
Tajemnicze bla bla naszych Pań przy busie...i wreszcie decyzja - kierunek Babia Góra. O 7mej jako pierwsi na szlaku naruszyliśmy cienką warstwę świeżego, białego puchu. Na szczęście deszcz zamienił się w drobno sypiący śnieżek, a od Sokolicy dołączył dość mocno wiejący wiatr, który towarzyszył nam aż do Małej Babiej. W dobrym nastroju i czasie dotarliśmy na szczyt i po krótkim ceremoniale gratulacji od przewodnika Andrzeja zeszliśmy na Bronę, gdzie piękniejsza część grupy odbiła na Markowe Szczawiny, a ta druga część ruszyła na Małą Babią.
W schronisku czekała na nas NIESPODZIANKA!!!.....Dzień Kobiet, Dzień Mężczyzn, szampan, całusy, prezenciki i życzenia...STU LAT!!!...no i ceremoniał nadania nowych "ksyw" z wręczeniem "piernikowych medali"...bomba pomysł!!
Dziękujemy Naszym Paniom za przefajną oprawę tego spotkania. i ja tam byłem HEJ!!!! Emotikon smile Heniek
